czwartek, 4 sierpnia 2022

TAJEMNICA KUBY ROZPRUWACZA. CZĘŚĆ I - FAKTY



    Kuba Rozpruwacz jest jednym z najbardziej znanych i fascynujących seryjnych morderców w historii. Jego tożsamość od dziesiątek lat jest przedmiotem domysłów i sporów różnorakich badaczy: historyków, kryminologów, pisarzy, detektywów amatorów. Chyba trudno znaleźć kogoś, kto by o nim nie słyszał. Mimo, że mamy tu do czynienia z człowiekiem, którzy bezsprzecznie dopuścił się rzeczy straszliwych, w jakiś sposób budzi on fascynację, na co składa się kilka czynników. Zbrodnie od zawsze budzą zainteresowanie ludzi, dlatego wiele osób uwielbia kryminały, poszukując w nich jakiejś dawki emocji, małego dreszczyku, możliwości uczestniczenia w jakiejś tajemnicy. To, że do dziś nie wiadomo, kim był ten seryjny morderca na pewno wpływa na jego popularność, bo któż z nas nie lubi zagadek i wciągających tajemnic. Wiem, że dla wielu osób jest to temat oklepany, bo już raczej wszystko w nim zostało powiedziane. Ja jednak naprawdę uwielbiam mroczny klimat wiktoriańskiego Londynu i czające się w jego zakamarkach groźne tajemnice. Dlatego też postanowiłam o nim napisać, bo może jednak parę osób słyszało o Rozpruwaczu, ale nie zna szczegółów oraz związanych z nim ciekawych książek, gier czy filmów, a jednak myślę, że naprawdę warto się zapoznać. W swoim poście w dużej mierze opierałam się na książce Paula Begga "Kuba Rozpruwacz", która według mnie najlepiej prezentuje znane fakty. 


    Tło historyczno-społeczne
    Aby lepiej zrozumieć wydarzenia, które miały miejsce w Londynie w 1888 r. musimy poznać tło w jakim są one osadzone. Druga połowa XIX w., to czasy w których różnice w statusie ekonomicznym dzielnic Londynu były bardzo widoczne. Obok bogatych i luksusowych dzielnic West Endu, były też niestety takie należące do East Endu, a jedną z nich była Whitechapel. W tym czasie Londyn przeżywał bardzo duży napływ imigrantów, szczególnie irlandzkich i żydowskich, a oni zazwyczaj osiedlali się masowo w biednych dzielnicach, gdyż ze swoich krajów uciekali w głównej mierze ze względu na biedę. Spowodowało to przeludnienie najbiedniejszych dzielnic, a tym samym dramatyczne pogorszenie się warunków mieszkaniowych. To w jakich warunkach ci ludzie żyli jest wręcz nie do opisania - często były to zaniedbane budynki grożące zawaleniem, w których mieszkało bardzo dużo osób, w noclegowniach panował wszechobecny brud, a przestępczość była największa w całym Londynie. Wprawdzie jakieś kroki w poprawie warunków mieszkaniowych powoli czyniono (w 1885 r. wydano ustawę mieszkaniową), jednak było to o wiele za mało. 

                                               
Mapa Whitechapel z 1889 r.  Źródło: Wikipedia


     Koniec XIX wieku to także druga rewolucja przemysłowa i rozwój fabryk, a co za tym idzie powstawanie ruchów mających na celu poprawę warunków robotników. Idee socjalistyczne takie jak sprawiedliwość społeczna, w tak biednych środowiskach, padały oczywiście na podatny grunt, co doprowadzało do strajków i zamieszek, które często ulegały eskalacji. Do tego dochodziły jeszcze zamieszki i prześladowania na tle rasowym, bo jak wiadomo w Whitechapel była liczna ludność żydowska. Jednak największym problemem była oczywiście prostytucja, która w tej dzielnicy osiągała wręcz horrendalne rozmiary. Głód i bieda często doprowadzały nieszczęsne kobiety do nierządu, ponieważ nie miały do zaoferowania nic poza swoim ciałem. Nawet jeśli chciały uczciwie pracować, zarobki były tak marne, że nie wystarczały na życie. Rząd brytyjski zdawał sobie sprawę ze skali problemu, głównie przez szerzące się w zastraszającym tempie choroby weneryczne (bardzo wiele wśród żołnierzy, co osłabiało brytyjską armię). Ponadto gazety londyńskie często poruszały te zagadnienia - "Pall Mall Gazette" opublikowała w 1885 r. serię artykułów pt. "Dziewicza danina składana dzisiejszemu Babilonowi", która wstrząsnęła opinią publiczną. W artykułach przedstawiano okrutny los kobiet, a często nawet dzieci, które wykorzystywano w straszny sposób. I tutaj powoli zaczęto radzić sobie  z problemem, jednak to znów było za mało. Prostytucja była dla pruderyjnego angielskiego społeczeństwa tematem tabu i dlatego lepiej było o niej nie rozmawiać i udawać, że nie istnieje. W takich to oto warunkach zaczął działać najsłynniejszy seryjny morderca w historii. 



    Kanoniczna piątka

    Do pierwszego morderstwa doszło w piątek 31 sierpnia 1888 r. Na ulicy Buck's Row odkryto zwłoki 43-letniej Mary Ann Nichols. Kobieta była uzależniona od alkoholu i trudniła się nierządem. Morderca poderżnął ofierze gardło i wielokrotnie ranił ją w brzuch, a na policzkach ofiary dostrzeżono siniaki. Ani na ciele, ani na miejscu zbrodni nie było śladów walki. Za narzędzie zbrodni uznano ostrą broń z grubym członkiem. Na początku morderstwo to nie wzbudziło wielkiej sensacji - uznano, że kobieta padła ofiarą gangu. Jednak kiedy gazety zaczęły łączyć sprawę ze wcześniejszymi morderstwami, śledztwo powierzono detektywom ze Scotland Yardu m.in. inspektorowi Robertowie Abberline'owi. 
    Do drugiego morderstwa doszło w sobotę 8 września 1888 r. na Hanbury Street.  Wtedy zginęła Annie Chapman. Chapman podobnie jak Nichols była po czterdziestce, ostro piła i trudniła się nierządem. Tutaj też doszło do poderżnięcia gardła, jednak obrażenia brzucha były już poważniejsze - wycięto jelita i usunięto macicę. To właśnie w jej przypadku padło słynne stwierdzenie patologa, że morderca musiał mieć pewną wiedzę anatomiczną, ponieważ usunął macicę jednym cięciem. Jako, że szybko rozeszły się pogłoski o podobieństwie obu morderstw, na mieszkańców dzielnicy Whitechapel padł blady strach. Zaczęto domagać się od policji bardziej skutecznych działań - zatrzymano dwóch podejrzanych: Johna Pizera, żydowskiego szewca, który wcześniej groził prostytutkom oraz fryzjera Charlesa Ludwiga, ale nie było przeciwko nim dowodów. 
    W niedzielę 30 września 1888 r. doszło do podwójnego morderstwa: na Dutfield's Yard odnaleziono zwłoki Elizabeth Stride, a na Mitre Square Catharine Eddowes. Obie kobiety żyły z prostytucji.  Stride miała poderżnięte gardło, jednak poza tym nie miała żadnych obrażeń, przez co część osób uważa, że nie była ofiarą Rozpruwacza. Jednak wytłumaczono to tym, że mordercę prawdopodobnie spłoszono. Jeśli chodzi o Eddowes to również miała poderżnięte gardło, a oprócz tego poważnie rany twarzy i brzucha - sprawca wyjął jelita, usunąl lewą nerkę i część macicy. Tutaj patolodzy mieli skrajne opinie - jedni uważali, że morderca miał wiedzę anatomiczną, inni że nie miał. Dodatkowo obok miejsca zamordowania Catharine Eddowes odnaleziono zakrwawiony skórzany fartuch oraz napis na ścianie zrobiony białą kredą mówiący, że mniejszość żydowska nie powinna być obwiniana. Niestety szef policji Charles Warren nakazał zmazać ten napis, bojąc się zamieszek. Teraz już zaczęto podkreślać nieudolność policji w znacznym stopniu. 

                               
Rysunek z czasopisma "Punch" Nemesis Zaniedbania - Kuba Rozpruwacz
                       jako symbol braku troski o najniższe warstwy społeczne. Źródło: Wikipedia

    Wkrótce doszło do ciekawych wydarzeń - morderca zaczął wysyłać listy. Pierwszy z nich trafił do Centralnej Agencji Prasowej 27 września 1888 r. i był zatytułowany "Drogi Szefie". Po raz pierwszy morderca nazwał się w nim Kubą Rozpruwaczem. Drugi najbardziej znany list wraz z połową ludzkiej nerki został wysłany do przewodniczącego Komitetu Czujności Dzielnicy Whitechapel Georga Luska. Listy różniły się od siebie charakterem pisma i obecnie podważa się, że w ogóle zostały wysłane przez mordercę. 
    Do ostatniego zabójstwa doszło w piątek 9 listopada 1888 r. Wtedy też odnaleziono zwłoki Mary Jane Kelly w jej mieszkaniu na Miller's Court. Jej ciało było najbardziej okaleczone - poderżnięto jej gardło, zmasakrowano twarz, powycinano organy. Była prawie całkowicie rozebrana, a jej ubrania leżały schludnie poskładane na krześle. Kobieta wykonywała ten sam zawód co poprzednie ofiary, ale była od nich dużo młodsza - miała 25 lat. Uznaje się, że to w jakim stanie odnaleziono jej zwłoki mogło mieć dwojakie znaczenie - modus operandi mordercy mogło ewoluować, a on sam stawał się coraz bardziej brutalniejszy i zuchwały lub Mary Jane mogła go znać. Oficjalnie uznaje się, że wszystkie pięć kobiet padło ofiarą tego samego mordercy, a morderstwo Mary Jane Kelly było ostatnim czynem Kuby Rozpruwacza. Mordercy nigdy nie złapano i nie ustalono dlaczego akurat zamordował te pięć kobiet, a potem zabójstwa ustały.

    Pozostałe domniemane ofiary

    Wiele osób uważa, że kanoniczna piątka to nie jedyne ofiary mordercy z Whitechapel. We wtorek 3 kwietnia 1888 r. zaatakowana została Emma Elizabeth Smith. Udało jej się przeżyć i opisać napastników - kilku mężczyzn, raczej młodych. Jednak w szpitalu okazało się, że doszło do zapalenia otrzewnej i wkrótce kobieta zmarła. Również trudniła się nierządem. Chociaż detektyw Walter Dew uznał ją za pierwszą ofiarę Rozpruwacza, jest to mało prawdopodobne, bo kobietę napadło kilku mężczyzn (chyba, że kłamała), więc wyglądało to na robotę gangu. 
    7 sierpnia 1888 r. zamordowano prostytutkę Mathę Tabram - kobieta otrzymała 39 ran kłutych. Nie uznaje się jej oficjalnie za ofiarę Rozpruwacza, ponieważ charakter jej ran znacznie różnił się odo pozostałych ofiar. 
    20 grudnia 1888 r. znaleziono zwłoki Rose Mylett - chociaż część śledczych uznała, że kobieta padła ofiarą zabójstwa, mogło to być też samobójstwo - kobieta została uduszona. 
    Alice McKenzie znaleziono w środę 17 lipca 1889 r. - wprawdzie miała ona poderżnięte gardło i ślady na brzuchu, ale były one płytsze niż u pozostałych ofiar i zadane prawdopodobnie zupełnie innym narzędziem. 
    10 września 1889 r. odnaleziono kobiecy tułów. Nie udało się zidentyfikować ofiary, dlatego jej sprawę nazwano Morderstwem z Pinchin Street. Jednak i tutaj wydaje się, że rany miały zupełnie inny charakter. 
   Frances Coles odnaleziono martwą 13 listopada 1891 r. Miała obrażenia głowy i poderżnięte gardło, jednak i w tym przypadku nie były one takie same jak u kanonicznej piątki.  

                                  Ilustracja z gazety "Illustrated London News" z 1888 r. zatytułowana
                             Ze strażą obywatelską na East Endzie. Podejrzany osobnik
                                                                                        Źródło: Wikipedia


    Podejrzani

    Podejrzanych w tej sprawie jest naprawdę mnóstwo, dlatego też chciałam się skupić na tych najbardziej popularnych:  
  • Montague John Druitt - podejrzany uznany przez Scotland Yard. Miał być 41-letnim lekarzem, który zniknął po morderstwie Mary Jane Kelly, a jego zwłoki odnaleziono w Tamizie 31 grudnia 1888 r. - prawdopodobnie popełnił samobójstwo; pochodził z dobrej rodziny, ale ponoć miał  problemy natury seksualnej. Jednak okazało się, że tak naprawdę był adwokatem i cierpiał na chorobę psychiczną odziedziczoną po matce i miał alibi;
  • Aaron Kośmiński - polski Żyd, który nienawidził kobiet, a szczególnie prostytutek; był psychicznie chory i w 1889 r. umieszczono go w szpitalu dla obłąkanych; jednak jego zaburzenia sprowadzały się do halucynacji i paranoi, a przy tym nie wykazywał zachowań agresywnych;
  • Michael Ostrog - rosyjski lekarz, który był oszustem i naciągaczem; prawdopodobnie wykazywał zaburzenia psychiczne, jednak był raczej złodziejaszkiem niż mordercą
  • Francis Tumblety - lekarz, który został oskarżony o współudział w zabójstwie prezydenta Lincolna oraz spowodowanie śmierci pacjenta; ponoć miał kolekcję organów ludzkich, w tym macic;
  • George Chapman, w rzeczywistości Severin Klosowski, polski fryzjer z praktyką chirurga; otruł swoje żony, za co został powieszony w 1903 r. ; jednak otrucie to zupełnie inne modus operandi niż Kuby Rozpruwacza;
  • John Pizer - polski Żyd (coś za dużo tych Polaków wśród podejrzanych :-) , zwany "Skórzanym Fartuchem" podejrzany o serię napaści na prostytutki; został on nawet aresztowany, jednak miał alibi i przeciwko niemu nie było żadnych dowodów;
  • Jacob Levy - żydowski rzeźnik, który pracował niedaleko miejsc zbrodni; był częstym klientem prostytutek przez co zaraził się syfilisem, który przeszedł na jego żonę i syna; miał przez to mścić się na prostytutkach, okaleczając je w sposób, aby rany przypominały ludzi chorych na tę wyniszczającą chorobę; sam umarł właśnie na syfilis w 1891 r.; wydaje się być bardzo prawdopodobnym podejrzanym, bo jako rzeźnik miał jakąś wiedzę o anatomii; chciałabym się na chwilę zatrzymać przy jego osobie i zrobić małą, osobistą uwagę - rzekomy motyw zbrodni dotyczący Levy'ego wydaje mi się najgorszy ze wszystkich, ponieważ nikt jemu, czy jakiemukolwiek innemu mężczyźnie nie kazał zadawać się z tego typu kobietami; pod koniec XIX wieku już wiedziano skąd biorą się takie choroby i czym grozi korzystanie z usług pań lekkich obyczajów, tak więc winni są ci którzy z tych usług korzystali, a winić za to te kobiety to straszna hipokryzja; gdyby on czy inni byli przykładnymi mężami, nie mieli by takich problemów;
  • David Cohen - polski Żyd (znowu), chory psychicznie, ponoć znany jako szewc Nathan Kamiński, który był zarażony syfilisem; jednak wygląda na to że tym imieniem i nazwiskiem nazywano każdego Żyda o niewiadomej tożsamości, więc mógł to być każdy;
  • George Hutchinson - robotnik, który ponoć widział Mary Jane Kelly z jakimś mężczyzną w noc morderstwa; jednak jego opis był bardzo szczegółowy, niektórzy uważali, że za bardzo - był wieczór, a on obserwował tą scenę z pewnej odległości; jednak wydaje się, że to jedyny zarzut wobec niego;
  • Walter Sickert - znany malarz, który miał mieć swoje studio na Cleveland Street (co nie zostało dowiedzione) i koneksje w wysokich kręgach; jego związek z Kubą Rozpruwaczem wskazują współcześni pisarze m.in. Patricia Cornwell, a miał być on zamieszany w spisek masoński o czym mowa poniżej;
  • książę Albert Victor - wnuk królowej Wiktorii, następca tronu; miał być chory na syfilis, co spowodowało u niego chorobę psychiczną; jest on jednak bardzo mało prawdopodobnym sprawcą - osoba następcy tronu jest cały czas pilnowana, a portret zuchwałego mordercy nie pasuje do zblazowanego, nastawionego na rozrywki księcia; jednak jego osoba jest związana z teorią spiskową, według której mordercą może być:
  • William Withey Gull - nadworny lekarz królowej Wiktorii, jeden z bohaterów tzw. spisku masońskiego, według którego książę Albert Victor miał potajemnie ożenić się z kobietą z gminu Annie Crook, z którą miał córkę Alice, a pozostałe kobiety o tym wiedziały i szantażowały rząd; dlatego też miały zostać usunięte, czego podjął się właśnie nadworny chirurg, a pomagać mu miał woźnica John Netley; jednak mimo tego, że uwielbiam teorie spiskowe, ta wydaje się bardzo nieprawdopodobna - nie ma żadnych dowodów, że ofiary się znały, a poza tym nie byłyby żadnym zagrożeniem dla rządu - kto przejąłby się ich słowami;

                                                       Książę Albert Victor. Źródło: Wikipedia


                                                   Sir William Withey Gull. Źródło: Wikipedia


    Jest to lista najbardziej popularnych podejrzanych, ale jest ich oczywiście o wiele więcej. Sam Arthur Conan Doyle np. zaproponował teorię, że zabójcą jest kobieta, dlatego nie było śladów walki - inne kobiety nie uważały jej za zagrożenie. Uważano też, że za te morderstwa odpowiadają po prostu uliczne gangi jak np. Old Nichol Gang, któremu te kobiety były winne pieniądze. Niestety raczej już nigdy nie dowiemy się prawdy. Dlatego też mi.in. osoba Kuby Rozpruwacza budzi takie emocje. Jedno jednak można powiedzieć - zabójstwa w Whitechapel zwróciły uwagę opinii publicznej na problemy najuboższych dzielnic Londynu, przez co domagała się ona natychmiastowych reform. Wkrótce uchwalono ustawę wprowadzającą podstawowe normy mieszkaniowe, a jakiś czas potem najbardziej zrujnowane części najuboższych dzielnic zburzono. 
    Kim był najsłynniejszy seryjny morderca w historii? - znaną osobistością z wyższych sfer, rzeźnikiem pałającym chęcią zemsty, tajemniczym lekarzem, a może nikim szczególnym, po prostu zwykłym psychopatą. Każdy, kto interesuje się tą sprawą ma pewnie swoje zdanie. Jedno jest pewne - dopuścił się straszliwych czynów i zasługuje na potępienie, a nie na szaloną popularność. Jednak jak już pisałam na wstępie ludzi od zawsze fascynuje zbrodnia i tak pozostanie. W XIX wieku nie było takich możliwości śledczych jak dzisiaj, można więc przypuszczać, że współcześnie Kuba Rozpruwacz zostałby załapany. Jednak patrząc na ilość obecnie nierozwiązanych spraw, nie można być niczego pewnym.  



Ciąg dalszy nastąpi...




Bibliografia:
  1. P.Begg, Kuba Rozpruwacz, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 2010, można kupić na Allegro
  2. Wikipedia


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

NATASHA PRESTON "PRAWDA CZY WYZWANIE"

    Dzisiaj kolejna powieść znanej pisarki thrillerów Young Adults Natashy Preston pt. "Prawda czy wyzwanie" . Muszę przyznać, że ...