środa, 30 listopada 2022

SERIAL NA WEEKEND - KOBIECA SIŁA W ŚLEDZTWIE

 


    "Gdyby kobieta stała na czele Scotland Yardu..." - tak zwykła mawiać jedna z ulubionych postaci Agathy Christie, pisarka i przyjaciółka Herculesa Poirot, Ariadna Oliver. Pani Oliver jest feministką i święcie wierzy w kobiecą intuicję. Była nią oczywiście sama Agatha Christie, która przemawiała przez swoje alter ego - w końcu jej ulubioną bohaterką była kobieta detektyw, czyli panna Marple. Jednak oczywiście za jej czasów było to niemożliwe żeby kobieta szefowała w policyjnej instytucji, a nawet żeby była czołowym detektywem. Niestety kobiety bardzo długo były pozbawione praw, a o wszystko musiały walczyć. Kiedy to piszę nie przemawia przeze mnie modny obecnie trend, uwielbiam również mężczyzn detektywów jak Sherlock Holmes czy Hercules Poirot. Uważam jedynie, że kobiece postacie są równie ciekawe, mimo że w klasycznych kryminałach jest ich o wiele mniej. Na szczęście teraz dużo uwagi poświęca się kobietom detektywom, dlatego też można znaleźć wiele ciekawych propozycji zarówno wśród lektur jak i filmów czy seriali. Dziś chciałam napisać o trzech naprawdę wartych uwagi, które mogą urozmaicić jesienny weekend.


"Sprawa prywatna" 2022


    Jeden z najnowszych kryminałów retro. Marina Quiroga (Aura Garrido) jest ambitną i niezależną kobietą, która pragnie zostać detektywem. Niestety w czasach, w których żyje jest to niemożliwe - od kobiet wymaga się jedynie, by dobrze wyszły za mąż. Jednak Marina nie zamierza się poddawać - jej zmarły ojciec, który był policjantem, bardzo w nią wierzył. Kiedy Marina przypadkowo staje się świadkiem morderstwa, za wszelką cenę postanawia znaleźć sprawcę. Pomaga jej wierny kamerdyner Hector (Jean Reno) i jeden z uczniów jej ojca detektyw Pablo Zarco (Gorka Otxoa). Zaangażowaniu Mariny w śledztwie sprzeciwia się jednak jej brat Arturo (Pablo Molinero), który stoi na czele miejscowej policji. Jednak nie zraża to dziewczyny, która chce udowodnić, że kobieta może być niezłym detektywem - a staje przed nie lada wyzwaniem, ponieważ giną kolejne osoby, a morderca zawsze wyprzedza policję o krok. Jest to bardzo przyjemny i wciągający serial. Tak mi się spodobał, że obejrzałam go prawie jednym tchem. Ma wartką akcję i całkiem ciekawą intrygę kryminalną. Postacie też są bardzo interesujące i nieźle zarysowane. Jednak największym atutem tego serialu jest Jean Reno w roli wiernego pomocnika głównej bohaterki - właściwie dla niego zaczęłam oglądać ten serial, ponieważ to jeden z moich ulubionych aktorów. I jak zwykle świetnie wypada - jego bohater jest fantastyczny. Zakończenie też jest bardzo ciekawe i dosyć zaskakujące. Jeśli chodzi o wady to główna bohaterka może nieco irytować - kobieta na oko koło trzydziestki, a czasem zachowuje się infantylnie jak nastolatka. Poza tym jej zdolności są wręcz nieprawdopodobne - w pogoni za sprawcą skacze po dachach niczym James Bond. Ponadto serial chwilami jest nieco chaotyczny, a na końcu nie wszystkie kwestie dokładnie wyjaśniono. Jednak są to drobne wady w porównaniu z zaletami, dlatego uważam że naprawdę warto obejrzeć, ponieważ to jeden z lepszych seriali jakie widziałam w tym roku. Jest dostępny na Amazon Prime. 


"Panna Scarlet i komisarz" 2020


    Eliza Scarlet (Kate Phillips) po tajemniczej śmierci swojego ojca przejmuje jego agencję detektywistyczną. Jednak jest to XIX wiek, więc kobieta detektyw nie budzi ani zaufania, ani szacunku, co najwyżej zdziwienie. Panna Scarlet nie zamierza jednak się poddawać - jest bystra i nieustępliwa. Jej ojciec był niegdyś policjantem i sam ją szkolił, dlatego Eliza jest lepsza od niejednego śledczego. I tu właśnie pojawia się problem - najlepszym uczniem jej ojca był obecny inspektor Wellington (Stuart Martin), który przez pamięć na swojego mentora stara się pomóc jego córce, jednak ta nieustannie wchodzi mu w drogę. Mimo to tych dwoje razem walczy z przestępczością i rozwiązuje najtrudniejsze zagadki, a przed nimi najważniejsza - zagadkowa śmierć ojca Elizy, który prawdopodobnie wpadł na trop niebezpiecznej grupy przestępczej, której macki mogą sięgać nawet najwyższych szczebli Scotland Yardu. Jest to bardzo przyjemny serial z ciekawymi zagadkami kryminalnymi. Bardzo interesujące są tu postacie. Jeśli chodzi o głównych bohaterów to podobała mi się chemia między nimi - może trochę sztampowa na zasadzie "kto się czubi, ten się lubi", ale fajnie odegrana. Świetnie radzą sobie również postacie drugoplanowe, czyli Rupert Parker (Andrew Gower) - ciamajdowaty przyjaciel Elizy, Ivy (Cathy Belton) - jej gospodyni i przyjaciółka oraz Moses (Ansu Kabia) - drobny rzezimieszek, który jest nieoceniony kiedy trzeba zinwigilować półświatek lub odebrać zapłatę. Cały serial jest może trochę schematyczny - Eliza wciąż wpada w kłopoty, z których wyciąga ją Wellington, a główna bohaterka jest chwilami irytująca, ponieważ potrafi się uprzeć dla samego uparcia się, ale ogólnie robi sympatyczne wrażenie i jest dosyć ciekawy pod względem zagadek i wartkiej akcji. Zdecydowanie polecam - serial jest dostępny na Epic Drama.

"W kręgu zbrodni" 2012


    Bletchley Park - w czasach II wojny światowej było to tajny rządowy ośrodek, w którym łamano niemieckie szyfry. Pracowały tam cztery bystre i zdolne kobiety : Susan (Anna Maxwell Martin), Millie (Rachael Stirling), Jean (Julie Graham) i Lucy (Sophie Rundle). Teraz po latach każda z nich inaczej ułożyła sobie życie, jednak coś powoduje, że ponownie łączą siły. W Londynie grasuje seryjny morderca, który zabija niewinne kobiety, a policja jest bezradna. Jednak Susan, która interesuje się sprawą, używając matematycznych algorytmów, wpada na jego trop. Niestety nikt nie bierze jej na poważnie. Dlatego też werbuje do pomocy swoje przyjaciółki z Bletchley, z których każda ma inne zdolności. Razem postanawiają stawić czołu okrutnemu mordercy nie wiedząc, że same znajdą się w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Jest to naprawdę interesujący serial że względu na oryginalne podejście - nie ma tutaj takiego typowego śledztwa - bohaterki, aby wpaść na trop mordercy analizują pewne dane matematyczne i prawidłowości. Ciekawy jest nie tylko wątek mordercy, ale przede wszystkim postacie - każda z przyjaciółek jest inna, ma inne zdolności, ale także ma różne życie i problemy. Dzięki temu jednak się uzupełniają i tworzą świetny zespół. Sprawa kryminalna też jest bardzo ciekawa, a konfrontacja z mordercą naprawdę mrozi krew w żyłach. W drugim sezonie (ponieważ serial składa się z dwóch sezonów) bohaterki próbując ratować swoją koleżankę, wpadają na trop spisku oraz stawiają czoło niebezpiecznemu gangowi. Drugi sezon jest trochę gorszy od poprzedniego, ale dalej jest ciekawy i warty obejrzenia. Serial doczekał się również spin-offu pt. "W kręgu zbrodni. San Francisco". Ogólnie uważam, że serial jest naprawdę godny uwagi, bardzo dobrze zrobiony, ma ciekawą fabułę i interesujące postacie. Polecam. 
    Z informacji, które udało mi się znaleźć, to kobieta w końcu stanęła na czele Scotland Yardu, jednak stało się to bardzo niedawno, bo w 2017 roku. Tak więc marzenie pani Oliver w końcu się spełniło 😁. Uważam, że kobiety są wspaniałymi śledczymi i pod żadnym kątem nie ustępują mężczyznom. Wiadomo, kiedyś czasy były inne, dlatego w ukochanych przeze mnie klasycznych kryminałach zazwyczaj detektywami są mężczyźni. Oczywiście nie ujmuję mężczyznom - oni też mają swoje zalety, jakieś tam 😁. Jednak jeśli chcecie jakiejś odmiany, to warto obejrzeć wyżej wymienione seriale, ponieważ są naprawdę ciekawe i wciągające. Nie mają też dużo odcinków, więc są idealne na miłe spędzenie weekendu w domu. Tymczasem mam nadzieję, że w przyszłości kolejna kobieta stanie na czele Scotland Yardu i nie tylko 😉. 



Bibliografia:
  1. Filmweb.pl
  2. Wikipedia.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

NATASHA PRESTON "PRAWDA CZY WYZWANIE"

    Dzisiaj kolejna powieść znanej pisarki thrillerów Young Adults Natashy Preston pt. "Prawda czy wyzwanie" . Muszę przyznać, że ...