czwartek, 27 czerwca 2024

NATASHA PRESTON "PRAWDA CZY WYZWANIE"



    Dzisiaj kolejna powieść znanej pisarki thrillerów Young Adults Natashy Preston pt. "Prawda czy wyzwanie". Muszę przyznać, że bardzo lubię jej książki i dlatego ucieszyłam się, że zostanie wydana nowa. Do tej pory wszystkie mi się podobały, ponieważ swoim klimatem przypominają mi moją ulubioną "Ulicę Strachu" R.L.Stine'a. Jak było tym razem?
    Marley chodzi do ostatniej klasy liceum i wkrótce ma rozpocząć studia. W jej szkole panuje zwyczaj, że najstarsi uczniowie podejmują się różnych wyzwań, które są narzucone przez synów znanej i bogatej rodziny Wilderów. Jeśli ktoś ośmieli się im sprzeciwić zazwyczaj kończy marnie. Dlatego też Marley i jej przyjaciele decydują się podjąć wyzwanie. Jednak kiedy kończy się ono tragicznie młodzi ludzie znajdą się w potrzasku, a odtąd ich życie zmieni się na zawsze. 


    Trochę ciężko mi dokładnie ocenić jak bardzo ta książka mi się podobała, ponieważ wzbudziła we mnie mieszane uczucia. Z jednej strony ma świetny klimat i motyw przewodni, z drugiej miałam wrażenie, że fabuła trochę kuleje. Ale po kolei. Jak wspomniałam dużą zaletą tej książki jest świetny klimat reprezentujący wszystko to, co ja osobiście uwielbiam - małe amerykańskie miasteczko, gdzie wszyscy się znają, grupa nastolatków z typowymi dla nich podziałami i hierarchiami, wyzwanie, które kończy się tragicznie i oczywiście ktoś, kto wie co się stało. Wiadomo, jest to stary jak świat i oklepany motyw, znany dobrze z kultowego filmu "Koszmar minionego lata". Mnie osobiście to nie przeszkadza, wręcz przeciwnie, nawet nie jestem w stanie opisać jak bardzo uwielbiam ten film. Dlatego też ten pomysł, mimo że sztampowy, bardzo mi się podobał. Dosyć dobrze rozpisane są też postacie - są to typowi nastolatkowie z typowymi problemami, często irytujący swoim zachowaniem, jednak należy pamiętać, że jest to książka Young Adults, tak więc trzeba się liczyć z tym, że te postacie takie właśnie będą. Poza tym każdy z nas był kiedyś młody i na pewno nie jedną głupotę zrobił. Ciekawe jest jednak to, w jaki sposób autorka pokazuje w jaki sposób bohaterowie zmienili się pod wpływem tragedii, na którą przecież mieli wpływ - mogli postąpić zupełnie inaczej. Czy jednak to tak naprawdę ich zmieniło, czy po prostu ujawniło cechy, które już w nich tkwiły? Wtedy właśnie okazało się, że tak naprawdę nie można nikomu ufać, nawet swoim najbliższym wydawałoby się przyjaciołom. 


    Jeśli chodzi o fabułę to na początku jest ciekawa i wciągająca - cały czas zastanawiamy się czy cała historia ma jakieś drugie dno i kto naprawdę stoi za wszystkimi wydarzeniami i czy sprawa została z góry ukartowana. Jednak z czasem zaczyna niestety wkradać się pewien chaos i sam czytelnik gubi się w tych wszystkich wydarzeniach. Ja naprawdę mam duże czytelnicze doświadczenie, a tu momentami miałam wrażenie, że nie do końca nadążam za tą całą historią kto z kim i dlaczego. I właśnie ukoronowaniem tego całego chaosu jest zakończenie, które owszem jest zaskakujące i typowe dla tej autorki, jednak też powoduje pewien niedosyt, ponieważ mam wrażenie, że jest takie trochę wyssane z palca i nie wyjaśnia wszystkiego do końca, już nie mówiąc o jego moralnej wymowie. Lubię zaskakujące zakończenia, jest mi zazwyczaj ich brak, jednak tutaj chyba autorka trochę przesadziła. Chociaż ja może jestem przyzwyczajona do zakończeń w stylu Agathy Christie, gdzie wszystko logicznie z siebie wynika i po prostu mam za duże wymagania. Tutaj jednak nie wynika i tyle, ale cóż starałam się pamiętać, że jest to książka o nastolatkach. Jeszcze jedna rzecz mnie tutaj mierziła, chociaż w sumie ktoś może powiedzieć, że to drobiazg i się czepiam, ale trudno. Chodzi mianowicie o tytuł. Prawda czy wyzwanie jest to zupełnie inna gra niż ta, w którą grali nasi bohaterowie - oni dostawali po prostu różne wyzwania, nie mieli wyboru, a w tej grze właśnie o to chodzi. Uczestnicy zadają pytania, a jak ktoś nie chce odpowiedzieć to wybiera wyzwanie. Tutaj tak nie było, po prostu dostawali wyzwanie, a jak go nie podjęli to wyzywający się na nich mścił, często w okrutny sposób. Tak więc są to moim zdaniem dwie zupełnie różne rzeczy i taki jest właśnie tytuł oryginału - "The Dare", czyli "Wyzwanie". Nie wiem dlaczego tłumacze zdecydowali się na taki tytuł, który nie pasuje do fabuły. Jednak jest to raczej mała rzecz i może rzeczywiście się czepiam, ale lubię porządek. 
    Podsumowując, mimo iż książka momentami jest chaotyczna i ma trochę niedociągnięć, to uważam, że jak najbardziej jest warta przeczytania. Ma bardzo fajny klimat, motyw i naprawdę dobrze się ją czyta. Myślę, że będzie idealna jako lekkie czytadło na wakacje. 


    Jeśli macie ochotę poczytać o innych książkach Natashy Preston serdecznie zapraszam:




Bibliografia:
  1. N.Preston, Prawda czy wyzwanie, Wydawnictwo JK, Łódź 2024, można kupić np. tutaj: https://bonito.pl/produkt/prawda-czy-wyzwanie-2 lub tutaj: https://www.empik.com/prawda-czy-wyzwanie-preston-natasha,p1472913090,ksiazka-p

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

NATASHA PRESTON "PRAWDA CZY WYZWANIE"

    Dzisiaj kolejna powieść znanej pisarki thrillerów Young Adults Natashy Preston pt. "Prawda czy wyzwanie" . Muszę przyznać, że ...